Dziś prezentuję kolejny turkusowy projekt, czyli notatnik, kapownik, biurkowiec - nazw jest wiele - ja wybrałam nazwę 'planownik'. Ubiegłoroczny jest na skraju wyczerpania, więc godny następca już gotowy. Planownik ma wymiary 11X15 cm (okładka), karteczki w ilości ok. 200 sztuk to połowa formatu A5. Atutem na pewno jest fakt, że notes jest bardzo EKO, tzn. okładki zrobione ze zwykłej "pudełkowej" tektury, ozdobiony papierami wygrzebanymi w pudle ze ścinkami, a kartki to pozostałości ze szkolnych zeszytów mojej córki. No i okładki zostały ostemplowane, a motyl dodatkowo "zembossowany" na gorąco. Nakleiłam kilka mądrościowych cytatów dla zwiększenia motywacji. Dorobiłam także turkusową opaskę, która będzie "trzymać" zapisane kartki (wstążka rypsowa z podszytą gumką). I gotowe!
Wybaczcie dużą ilość zdjęć, ale czasem tak trudno się zdecydować... :)
Wewnętrzna strona okładki
Rewelacyjny !!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w wyzwaniu Lemonade.
Pozdrawiam serdecznie, Padoriaa