Najświeższa - dzisiejsza - moja produkcja to ślubny box w kolorach ecru i fioletowym.
Pracę zakończyłam bagatela o 2.30, bo raniutko boxik jechał do Lublina na ślub Igi i Adama.
Jakość zdjęć jaka jest, każdy widzi, ale sesja zdjęciowa pudełeczka odbyła się bladym świtem
(patrząc na zdjęcia, można by rzec: "zimnym świtem") :)
(patrząc na zdjęcia, można by rzec: "zimnym świtem") :)
ślicznie wyszedł - również w sesji "zimnoświetlnej" :)
OdpowiedzUsuńśliczne pudełeczko:)
OdpowiedzUsuńPiękne!!!
OdpowiedzUsuńSuper pudełeczko zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńA sesja rzeczywiście trochę zimowa ;).