Translate

czwartek, 24 listopada 2016

Kolejny "shabby chic"

Idąc za ciosem, przygotowałam następną kartkę świąteczną a'la shabby chic.
Mam nadzieję, że praca jest bardziej "shabby" niż vintage. Przynajmniej zamiar był "shabby" :)






poniedziałek, 21 listopada 2016

Świąteczny "Shabby Chic"

Święta coraz bliżej, więc najwyższy czas zacząć bożonarodzeniowe szaleństwo kartkowe. 
Niestety w tym roku nieco zaniedbałam "świąteczne kartkowanie na okrągło",
ale przygotowywanie kartek świątecznych na pewno mnie nie minie.

Kartka, którą dziś pokażę, powstała jako inspiracja
w Wyzwaniu #13 na blogu Towarzystwa Dobrej Zabawy
"Swięta Shabby Chic".

Już po raz drugi przyszło mi zmierzyć się z takim tematem 
i podtrzymuję to, co poprzednio powiedziałam: jest to prawdziwe wyzwanie - przynajmniej dla mnie.
Temat przyjemny, ale chyba dość wymagający. Czym dla mnie jest "Shabby chic"?
Połączeniem vintage z romantycznym, słodkim, kobiecym stylem.
A więc postarzenie, przetarcia, spękania. 
Do tego pastelowe, rozbielone kolory: ecru, różowy, błękitny, seledynowy, "rozmyte" brązy.
A dodatki?! Kwiatki (róże), koronki, wstążeczki, perły, perełeczki i inne błyskotki.

Moja wizja "Starego szyku" w świątecznym klimacie prezentuje się tak:

 


  Zapraszam do wspólnej zabawy!
Więcej inspiracji na blogu TDZ.

Kartkę zgłaszam na Wyzwanie #17 na blogu Essy-floresy

niedziela, 13 listopada 2016

Listopad z liftem

Na blogu Towarzystwa Dobrej Zabawy już ruszyło kolejne spotkanie z liftem.
Tym razem proponujemy zmierzyć się z elegancką i bardzo radosną pracą Olgi Vasilievy.

Jako inspirację w tym wyzwaniu przygotowałam dwie kartki.
Pierwsza jest w zupełnie innej kolorystyce niż oryginał, choć tło wygląda jakby nierównomiernie pomalowane, ponadto układ kwiatów oraz napis nawiązują do oryginału. Wykorzystałam też ażurkowe elementy w postaci turkusowego murku i postrzępiłam brzegi kartki będącej tłem.


Druga propozycja bardziej nawiązuje do oryginału: kolorystycznie oraz  podobną kompozycją
- układ kwiatów, ażurkowe elementy oraz napis. Znalazłam nawet te same różowe papierowe kwiatki.
Funkcję "chlapnięć" pełnią epoksydowe naklejki - kółeczka. Brzegi pozostawiłam gładkie, ponieważ chciałam nadać pracy bardziej elegancki charakter. Niebieska ramka całej kompozycji w rzeczywistości nie jest tak intensywna, jest to odcień bardziej szaroniebieski.


 Oryginał prezentuje się tak:

https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4sxEbOas07BHHTuWBE-f3jcIqmNVnJdnr1Hbf3Pz9w60aoqEP1Dht_9MLYwRzJd_FMA0nLHusld9do9bbhkB_E6xvwyeONu7PCLA1Ul-6F99-UkZBMRU_mOiomuwW2-VSamyrJK8aqec/s640/IMG_8938.jpg

  Zapraszam na blog Towarzystwa Dobrej Zabawy po więcej inspiracji.
No i zachęcam do przyłączenia się do zabawy :)

czwartek, 3 listopada 2016

Skromne podziękowania

No i nastał listopad szary, bury i ponury.
Ja walczę z infekcją gardła i cieszę się, że prowadząc bloga, nie muszę nic mówić,
ponieważ brzmienie mojego głosu nie nadaje się do słuchania :)
A dziś pokazuję dwie niemal identyczne karteczki w jesiennym wydaniu
(takim bardziej złoto - październikowym).
Podziękowania skromne, ponieważ bez kwiatów. 
Taki jest wymóg w wyzwaniu Towarzystwa Dobrej Zabawy
"NIEmęska praca BEZ kwiatów".

U mnie zagościły motyle... jesienne...




Na stronie Towarzystwa Dobrej Zabawy więcej inspiracji wyzwaniowych!
Wyzwanie trwa do 11 listopada.
Zapraszam!

Najczęściej oglądane