Tym razem chyba przesadziłam!
Tak się wciągnęłam, że hurtowo poleciało 5 kartek!
Plus dwie, które kilka dni temu wykonałam
to daje mi przynajmniej półroczny zapas kartek na Boże Narodzenie :)
to daje mi przynajmniej półroczny zapas kartek na Boże Narodzenie :)
Tym razem wykonałam lift pracy autorstwa CarpeDiem.
Bardzo lubię bawić się w liftowanie, zwłaszcza gdy autorska praca
daje duże możliwości interpretacyjne.
daje duże możliwości interpretacyjne.
I tym razem właśnie tak było :)
Postawiłam na układ "paseczkowy" z wyeksponowanym w centrum "punktem",
wykorzystując poszczególne elementy z oryginału,
tj. gwiazdka, kółko, renifer/łoś, śnieżynka.
wykorzystując poszczególne elementy z oryginału,
tj. gwiazdka, kółko, renifer/łoś, śnieżynka.
No i POTWORZYŁAM :)
Ciepło i magicznie wszystkich pozdrawiam w te mroźne lutowe wieczory :)
Piękne te sweterkowe tła :-)Kolory i dodatki wspaniale pasują :-)
OdpowiedzUsuńWOW! Ile liftów! I jakie cudne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe kartki. Masz bardzo dobre wyczucie stylu. Ale ta z reniferkiem naj, naj;)
OdpowiedzUsuńOch, aż się zarumieniłam. Uznam to za komplement :) Bardzo dziękuję :)
UsuńNo faktycznie Ebi, poszalałaś, ale wiesz, masz co nieco do nadrobienie ;)) hehe!
OdpowiedzUsuńBrakowało mi widoku Twoich kartek, piękne te ażury, co to znaczy pomysł :) trafiłaś w sedno!
Dziękuję za miłe słowa :) No tak, zaległości sporo, ale niestety w tej chwili kartkuję tylko "z doskoku". Ale o rogatym pamiętam :) A w azurkowym sweterku jestem zakochana :)))
UsuńPrześliczne i bardzo pomysłowe kompozycje na kartkach :)
OdpowiedzUsuńbyłam ... i znów wracam bo karteczki zachwycają wciąż od nowa za każdym razem ...
OdpowiedzUsuńNiezmiernie mi miło :)
UsuńDziękuję i zapraszam ponownie :)